Na ulicy Karola Miarki w Pszowie doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. 27-letni kierowca renault nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z jezdni.
Samochodem podróżowała cała rodzina
Jak ustalili policjanci, do wypadku doszło tuż po zakończeniu manewru wyprzedzania. Auto zjechało na pobocze, uderzyło w znak drogowy, a następnie w słup telekomunikacyjny. W pojeździe znajdowała się żona kierowcy oraz trójka ich dzieci w wieku 1, 4 i 5 lat.
Matka trafiła do szpitala
Dzieci nie odniosły obrażeń. 22-letnia pasażerka z obrażeniami głowy została przetransportowana do szpitala, ale jej stan nie okazał się poważny. Kierujący pojazdem został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych oraz 12 punktami karnymi.
Policja apeluje o rozwagę na drodze
Funkcjonariusze przypominają o konieczności zachowania ostrożności i odpowiedzialności za kierownicą. Każda decyzja podjęta podczas jazdy może mieć wpływ na życie i zdrowie nie tylko kierującego, ale też jego najbliższych i innych uczestników ruchu.