W sobotę, 16 stycznia będzie ostatnia okazja do nabycia miejskiego kalendarza.
Od godziny 10 na Rynku na mieszkańców będą czekać pracownicy Urzędu Miasta. Liczba kalendarzy jest ograniczona
Kalendarz miejski na 2021 rok to najnowsza publikacja wodzisławskiego Urzędu Miasta. Motywem przewodnim jest przenikanie się dawnego i współczesnego Wodzisławia Śląskiego. To retrospekcja, która pobudza wyobraźnię i zabiera w niezwykłą podróż w czasie.
- Karty kalendarza to zestawienie zdjęć i rycin dawnego i teraźniejszego Wodzisławia Śląskiego. Wyjątkową, nie boimy się tego mówić, publikację złożyliśmy z materiałów, które dostarczył nam dyrektor wodzisławskiego Muzeum Sławomir Kulpa, oraz z fotografii wykonanych przez nieocenionych Grzegorza Matlę i Marcina Gibę - przekazują pracownicy Wydziału Dialogu, Promocji i Kultury, pomysłodawcy publikacji.
- Cieszę się, że dzięki kalendarzowi możemy spojrzeć na teraźniejszy Wodzisław Śląski z sentymentem i szacunkiem dla naszych przodków. To właśnie oni niegdyś spacerowali tymi uliczkami. To oni tworzyli i budowali nasze miasto, nasz dom, to miejsce - mówi prezydent Mieczysław Kieca - Całość wygląda imponująco. Jestem bardzo dumny z tej publikacji - dodaje.
Do mieszkańców trafią w sumie ponad 4 tysiące ściennych kalendarzy. Materiały były dystrybuowane już między innymi podczas Wodzisławskiego Ekobazaru na Rynku, a także poprzez Rady Dzielnic.
Wydział Dialogu, Promocji i Kultury zaplanowało ponadto uruchomienie dwóch wystaw z wykorzystaniem grafik z kalendarza, na Rynku oraz w Urzędzie Miasta.