Policjant wodzisławskiej drogówki, sierżant Grzegorz Szymera, w czasie wolnym od służby robił zakupy w jednym z wodzisławskich marketów. Zauważył tam mężczyznę, który wkładał słodycze za swoją kurtkę. Kiedy mężczyzna nagle wybiegł ze sklepu, policjant ruszył za nim.
Ostatnie zakupy złodzieja
Błyskawicznie go zatrzymał, przyprowadził z powrotem do sklepu i powiadomił dyżurnego wodzisławskiej jednostki. Po chwili do sklepu przyjechali dzielnicowi, którzy dobrze znali ujętego 31-latka. Mężczyzna miał na swoim koncie kradzieże również w innych sklepach, jednak do tej pory udawało mu się uciec. Tym razem został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży artykułów sklepowych na łączną kwotę ponad tysiąca złotych. Usłyszał również zarzut zniszczenia mienia, którego dopuścił się w dniu 13 października br. Mężczyzna w jednym ze sklepów spożywczych na ulicy Jana Pawła II w Wodzisławiu Śląskim kopał i skakał po regale, zniszczył artykuły sklepowe oraz wyposażenie sklepu. Spowodował straty w wysokości ponad 1200 złotych. 31-latek przyznał się do obu przestępstw, teraz o jego losie zdecyduje sąd. W związku z tym, iż dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy, orzeczona przez sąd kara może być surowsza - grozi mu nawet 7,5 roku więzienia.