Powiedzenie "co tanie to drogie" znają chyba wszyscy. Można stosować je w wielu dziedzinach naszego życia. Kiedy kupujemy specjalistyczny sprzęt, którym bez wątpienia są drukarki działające w technologii 3D, nie możemy oszczędzać. Nie jest to łatwe, ponieważ na rynku pojawiło się wiele firm, które postanowiły wyprodukować dość tanie drukarki 3D dla osób, które nie są profesjonalistami. Na taki krok zdecydowały się nawet bardzo dobrzy producenci. Czy warto jednak kupować tańsze modele?
Zacznijmy jednak może od tego, kto ewentualnie może pozwolić sobie na nieco tańszy sprzęt. Niestety, w wielu przypadkach tani sprzęt okazuje się tez marny pod względem jakości. Oczywiście, dobre firmy produkujące drukarki, nawet jeżeli decydują się wypuścić na rynek model o niższej wartości, starają sie, aby nie można było mu wiele zarzucić - firmy te dbają o swój wizerunek. Najczęściej jednak można trafić na tańsze drukarki, które wysokiej jakości nie prezentują. Niektórzy jednaj nie posiadają przymusu kupienia drukarki najwyższej klasy. Każdy, kto zajmuje się drukiem 3D hobbistycznie, może pozwolić sobie na drukarkę mniej wyspecjalizowaną, zwłaszcza kiedy technologii tej będzie się dopiero uczył. Pomimo tego, warto przyjrzeć się drukarce, przeczytać dostępne w sieci oraz na stronie producenta informacje, zapoznać się z jej wadami (które niewątpliwie są) oraz ceną możliwych do zakupu dodatkowych komponentów. Ważne są także wykorzystywane filamenty - niektóre z nich są tak drogie, że kilkakrotny ich zakup może przewyższyć wartość drukarki.
Konkretne przykłady
Przykładem taniej drukarki może być PLAY - kit do samodzielnego montażu. Cena tej drukarki wynosi zaledwie 69 euro, a zatem w przeliczeniu tylko 280 złotych. Wielu na pewno skusi się taką drukarkę, tym bardziej, że całkiem nieźle się prezentuje - jest niewielka, w białej, metalowej obudowie. Przeznaczona jest głownie dla hobbistów oraz do placówek edukacyjnych. Cena jednak to nie wszystko.
Okazuje sie, że drukarka - choć estetyczna i ładna, nie ma w swoim komplecie wielu komponentów. W zestawie znajduje się obudowa, stół roboczy i mocowania, wałki oraz wideo z instrukcją montażu. Niestety, osobno, każdy z użytkowników musi dokupić sobie wiele części; silnik Nema 17, 3 silniki Nema 14, komplet śrub, 6 komponentów łożysk, zasilacz, głowice, elektronikę sterująca, rolki oraz paski. Kolejnym minusem jest czas oczekiwania na drukarkę - firma nie ma jej na stanie, a zamawiający może dostać ją dopiero po 2 - 3 miesiącach od daty zamówienia. Reasumując, cena komponentów to ok 700 - 1000 złotych plus koszt drukarki KIT do złożenia. Jedynym jej plusem jest oprogramowanie 3D - działa na darmowym oprogramowaniu w rodzaju Cury, Repetiera, Pronterface`a, oraz Octoprint.
Osoby, które wiążą swoją przyszłość, zwłaszcza zawodową, z drukiem 3D nie powinny decydować się na zakup taniego sprzętu. Jeżeli prototypy mają być bardzo dokładne i precyzyjne, musimy zakupić sprzęt profesjonalny, który nie tylko będzie dokładny, ale też mało awaryjny. Profesjonalne drukarki 3D dostępne są w sklepie CadXpert.