Wodzisławscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci dwóch mężczyzn, których zwłoki znaleziono w piątek w trakcie akcji gaśniczej pustostanu przy ulicy Górnej w Wodzisławiu Śląskim. Na miejscu zdarzenia, oprócz strażaków i policjantów, pracował także prokurator. Prawdopodobną przyczyną pożaru było ognisko rozpalone wewnątrz budynku.
Przebieg zdarzenia
O godzinie 7.17 dyżurny wodzisławskiej policji otrzymał zgłoszenie z centrum powiadamiania ratunkowego o pożarze pustostanu przy ulicy Górnej. Na miejsce skierowano policjantów z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy zjawili się tam jako pierwsi. Mundurowi, widząc kłęby dymu wydobywające się z pomieszczeń na parterze drewnianego budynku, postanowili na własną rękę sprawdzić palące się pomieszczenia. Przez okno zauważyli dwóch leżących mężczyzn i niezwłocznie podjęli próbę ich wyciągnięcia poprzez wyważenie okna. Niestety, gęsty dym i wydobywające się płomienie uniemożliwiły im wejście do środka. Po przyjeździe strażaków, wraz z ich pomocą udało się wyciągnąć na zewnątrz nadpalone ciała dwóch mężczyzn. Po przeprowadzaniu resuscytacji, lekarz stwierdził zgon 43 i 45-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Na miejsce wezwano technika kryminalistyki i grupę dochodzeniowo-śledczą.
Przyczyną pożaru rozpalone ognisko
Przy czynnościach policyjnych obecny był także prokurator, który zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. Według wstępnej oceny strażaków, źródłem ognia było prawdopodobnie ognisko rozpalone wewnątrz budynku. Prowadzone śledztwo oraz opinia biegłego z zakresu pożarnictwa pozwoli wyjaśnić dokładną przyczynę pożaru.