We wtorek rano, na ulicy Pszowskiej w Wodzisławiu Śląskim, doszło do kolizji drogowej z udziałem pojazdu pomocy drogowej i dostawczego forda. W wyniku zdarzenia, zarówno sprawca, jak i pokrzywdzony zostali ukarani konsekwencjami prawnymi.
Zdarzenie drogowe na ulicy Pszowskiej w Wodzisławiu Śląskim
Kierowca pojazdu pomocy drogowej, który przewoził koparkę, otarł się o forda transita. Mężczyzna nie poczuł zdarzenia i nie zatrzymał się na miejscu kolizji, co spowodowało, że poszkodowany postanowił podjąć akcję ścigania sprawcy. Pokrzywdzony, na bieżąco przekazując informacje o lokalizacji, doprowadził do zatrzymania pojazdu sprawcy na terenie powiatu raciborskiego przez lokalny patrol ruchu drogowego. Kolejne czynności przejęli policjanci z Wodzisławia Śląskiego.
Konsekwencje prawne dla sprawcy
Po zatrzymaniu, okazało się, że kierowca lawety – 28-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju – nie zarejestrował czasu pracy, za co został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł. Ponadto, nie miał ważnych badań technicznych pojazdu, przez co policja zatrzymała jego dowód rejestracyjny. Kolejnym przewinieniem było brak wykresówek do 15 dni, co skutkowało mandatem w wysokości 1500 zł. Dodatkowo, sprawca kolizji otrzymał mandat karny w wysokości 1100 zł oraz 10 punktów karnych, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane.
Odpowiedzialność poszkodowanego
W czasie zdarzenia, poszkodowany przewoził swoje dzieci na przedniej kanapie, nie używając fotelików ochronnych, mimo że miały one poniżej 150 cm wzrostu. Choć dzieci nie odniosły żadnych obrażeń, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 300 zł i 10 punktami karnymi za nieprawidłowe przewożenie dzieci.
Policjanci przypominają, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drodze, odpowiedzialność za siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego, a także prawidłowe przewożenie dzieci w fotelikach ochronnych, które mogą uratować życie w przypadku wypadku.