Wiadomości z Wodzisławia Śląskiego

Groził, że wysadzi sąsiadów w powietrze

  • Dodano: 2019-07-09 11:30

Policjanci z Radlina zatrzymali 25-latka, który zabarykadował się na strychu bloku mieszkalnego.

Mężczyzna odkręcił butlę z gazem i podpalił znajdujące się tam koce

Groził, że wysadzi sąsiadów w powietrze. Tylko szybka i zdecydowana interwencja służb pozwoliła uniknąć tragedii. Mundurowi ewakuowali z budynku 28 osób, w tym także dzieci. Wczoraj, sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i aresztował mężczyznę na trzy miesiące.

W sobotę nad ranem policjanci pilnie pojechali na ulicę Młyńską w Radlinie. Sytuacja była poważna, bowiem ze zgłoszenia wynikało, że jeden z mieszkańców bloku zabarykadował się na strychu z butlą gazową i groził, że wysadzi budynek w powietrze. W powietrzu czuć było ulatniający się gaz.

Stróże prawa, którzy na miejsce dotarli jako pierwsi, z uwagi na poważne zagrożenie wybuchem, rozpoczęli ewakuację mieszkańców. Po chwili dołączyli do nich strażacy, którzy pobiegli na strych i próbowali nakłonić desperata żeby otworzył drzwi. Ostatecznie policjanci przekonali mężczyznę i gdy tylko otworzył drzwi, został obezwładniony i wyprowadzony z budynku.

Strażacy szybko ugasili palące się na strychu koce i wynieśli butle gazowe na zewnątrz. Z budynku ewakuowano w sumie 28 osób, wśród których były dzieci. Po sprawdzeniu pomieszczeń i przewietrzeniu budynku, lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań.

25-latka przewieziono do komendy i poddano badaniu na zawartość alkoholu. Miał w organizmie 1,5 promila. Po wytrzeźwieniu usłyszał w prokuraturze zarzut narażenia życia wielu osób. Mieszkaniec Radlina przyznał się do popełnienia czynu i złożył wyjaśnienia. Wczoraj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Jak się później okazało, stężenie gazu było na tyle duże, że w każdej chwili mogło dojść do wybuchu. Na szczęście szybkie i zdecydowane współdziałanie służb ratowniczych pozwoliło uniknąć tragedii.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Wodzislaw.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również