Prowadzenie produkcji rolnej w niektórych obszarach coraz częściej wywołuje napięcia ze względu na pewne naturalne uciążliwości, które od zawsze jej towarzyszą i będą towarzyszyć nadal.
Śląska Izba Rolnicza podkreśla, że konieczna jest jednak akceptacja takich spraw jak ruch maszyn rolniczych na naszych drogach w okresach robót polowych czy uciążliwości zapachowe towarzyszące niektórym gałęziom produkcji rolnej.
Izbie zależy, aby mieszkańcy nie widzieli złej woli rolników z powodu tumanów kurzu przy niektórych pracach oraz mieli na uwadze fakt, że współpraca z naturą przy produkcji żywności musi odbywać się według odwiecznych reguł.
Rolnicy starają się, by do minimum ograniczyć dyskomfort dla otoczenia. Jednak nie zawsze jest możliwe całkowite wyeliminowanie uciążliwości wynikających z produkcji żywności. Dlatego istotne jest wykazanie zrozumienia przez mieszkańców, by wszyscy mogli być zadowoleni i szczególnie w okresie dożynkowym, mieć okazję do wspólnego świętowania.
źródło: Śląska Izba Rolnicza